Imię: Akihito
Nazwisko: Akatsuka
Pseudonim: dla przyjaciół Aki
Wiek: 18 lat
Płeć: Mężczyzna
Aparycja: Akihito to wysportowany i dobrze zbudowany mężczyzna. Jego ciało jest doskonale wyrzeźbione od częstych ćwiczeń. Mężczyzna ten posiada również średniej długości włosy w kolorze morskim, jak i ma jasną karnację skóry. Jego przenikliwe, niebieskie oczy często hipnotyzują kobiety. Zazwyczaj ubiera luźne koszule, oraz czarne spodnie. Może i tego nie widać, lecz Akihito posiada wilczy ogon jak i pazury.
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze każe mu być pewnym zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie nastawionym do każdego istnienia i z dystansem się do innych odnosić. Oceniając kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego miały tego unikać. Zależność od innych może przyczynić się do jego zagłady, a byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej go interesują. Nauczony pokory i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego duma, a wszelkie impertynencje zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną istotą, a w konsekwencji brakiem akceptacja przez Akihito. Sam być może i bywa bezczelny, jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie nie jednego pobratymca. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek, czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko go odzyska. Najczęściej zwraca się do innych, niepoznanych z imienia przed per „Pani”, bądź „Pan”, czym pokazać chce, że pomimo rezerwy, którą obdarza, liczy się ze zdaniem innych, które przecież może być uznane za wskazówkę, bądź przestrogę. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Akihito nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Chłopak nie wywyższa się co prawda nad innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy – zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale ułożoną hierarchię wartości. Swoich pobudek jednak nie przedstawia przed innymi, ponieważ takie zachowanie z Jego strony mogłoby być przynajmniej nietaktowne. Rozmowy prowadzi w sposób nad wyraz kulturalny, tak, aby nie ubliżyć swymi słowami innym, z drugiej jednak strony nuży go rozmowa, gdy nie ma na nią ochoty. Wydawać się może wtedy niezmiernie zamyślony, jakby przez chwilę pozostawał w innym, lepszym świecie, często również nie utrzymuje natenczas bezpośredniego kontaktu wzrokowego z rozmówcą. Argumenty, które podczas owej konwersacji przedstawia zawsze poparte są dowodami, aby uniknąć niepotrzebnych dyskusji, prowadzących przeważnie do kłótni. „Mowa jest srebrem, milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Akihito. Nie wyraża on swej opinii, gdy wie, że słowa w danej sytuacji są co najmniej zbędne, bądź nie poparte żadnym wywodem. Po cóż mówić, jeżeli pewne sprawy można po prostu przemilczeć? Odwaga i honor to dwie cnoty, które chłopak ceni sobie najbardziej, dla niego bowiem są one najważniejsze, natomiast każda istota, która jest ich pozbawiona nie ma racji bytu. Wartości tych należy strzec, ponieważ są to nieliczne, które kreują wszelki porządek na świecie, przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na planecie. Według Akihito atut ten powinien posiadać każdy osobnik, zwłaszcza mężczyzna, który jest zdolny oddać życie za dom, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy się do swojej zagłady. Akihito nie raz stracił wiarę w swojego istnienie, co sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie jednak zaczął wierzyć w siebie, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał, że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których Akihito nie wyobraża sobie swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z problemów, podtrzymując go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę. Ostatnią jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość do bliźniego, która pomaga Akihito przezwyciężyć zarówno dumę, jak i uprzedzenie, ale tylko w nielicznych momentach. Sparzył się bowiem na tyle, aby nie ufać komu popadnie, nie dlatego, że nie chce zostać skrzywdzony, a raczej dlatego, że to On nie chce nikogo skrzywdzić. W duchu obwinia się za śmierć rodziców oraz najlepszego przyjaciela. Nie bywa już tak często jak wcześniej szczęśliwy, coraz rzadziej daje ponieść się emocjom, czy chwili. Wielu uważa go za oschłego. Być może taki jest. Być może swoim zachowaniem, czy sposobem bycia i wyglądem sprawia takie wrażenie - nieczułego wręcz gbura, bojącego się zaangażowania. Nie wdaje się w konwersacje za często, odpowiada prawie lakonicznie, unikając tym samym długich monologów, który by mogły zanudzić rozmówcę. Nie lubi się śmiać, przynajmniej już nie. Śmiech bywa dla niego nawet oznaką słabości, czymś, czego trzeba się naprawdę wystrzegać. Zdarza mu się uśmiechnąć, często jednak z przymusu, czy grzeczności, bowiem tak nakazuje chwila. Jakby po tych wszystkich okrutnych momentach życie z niego wręcz wyparowało. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych woli milczeć, a gbur, bo nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojego własnego domu. Wielu stroni od Jego obecności, uznając go za chłopaka, co prawda w kwiecie wieku, jednak nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym towarzystwie. Być może rozmyśla wtedy o tym, co się stało, o tym kim jest, o tym co tutaj robi, o tym, czy może być lepiej. Śmiało stwierdzić jednak można, że nie jest arogantem, czy kretynem, który gdzieś w tej swojej postawie nieprzystępnego, potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet porozmawiać, czy zaprzyjaźniać. Ciężkie to bywa jednak przez Jego trudny charakter, który z góry narzuca mu to, co powinien zrobić w danym momencie. Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym stworzeniem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Akihito doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc. Oszukanie kogoś równoważne jest dla uczucia klęski. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego, aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie umartwienia powrócą, ze zdwojoną tym razem siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. Chłopak brzydzi się kłamstwem, uważając je za tchórzostwo. Całkowicie oddany swoim wartościom wie, że kłamstwo prędzej czy później zostanie odkryte. Stosowanie prawa i przestrzeganie prawa. Od stosowania prawda należy jednak odróżnić jego przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi słowy należy zastosować się do prawa, o czym Akihito doskonale zdaje sobie sprawę. Sądzi, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to, aby były łamane. Punktualność jest kluczem. Chłopak woli stawić się na miejscu wcześniej, niżeli być spóźniony, gdyż uważa, że owe spóźnienie jest co najmniej oznaką ignorancji. Akihito to chłopak opanowany i stateczny, który nie da się tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie ma gorsze dni, bądź musi iść poćwiczyć, aby rozładować gromadzące się w nim napięcie. Robi to jednak w odosobnieniu tak, aby nikt nie zdołał go dojrzeć. Pomimo swego oziębłego temperamentu jest jednak w nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu, czasem nawet potrafi się szczerze uśmiechnąć. Kultura, elokwencja oraz maniery, których używa na co dzień olśniły już nie jedną kobietę, a komplement, często trafny, oczarował nie jedną istotę. Odznacza się niewypowiedzianym wręcz spokojem, umiejąc zachować się w towarzystwie. Nie można powiedzieć, że skoro jest oschły, jest pozbawiony jakiegokolwiek poczucia humory.
Nazwisko: Akatsuka
Pseudonim: dla przyjaciół Aki
Wiek: 18 lat
Płeć: Mężczyzna
Aparycja: Akihito to wysportowany i dobrze zbudowany mężczyzna. Jego ciało jest doskonale wyrzeźbione od częstych ćwiczeń. Mężczyzna ten posiada również średniej długości włosy w kolorze morskim, jak i ma jasną karnację skóry. Jego przenikliwe, niebieskie oczy często hipnotyzują kobiety. Zazwyczaj ubiera luźne koszule, oraz czarne spodnie. Może i tego nie widać, lecz Akihito posiada wilczy ogon jak i pazury.
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze każe mu być pewnym zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie nastawionym do każdego istnienia i z dystansem się do innych odnosić. Oceniając kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego miały tego unikać. Zależność od innych może przyczynić się do jego zagłady, a byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej go interesują. Nauczony pokory i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego duma, a wszelkie impertynencje zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną istotą, a w konsekwencji brakiem akceptacja przez Akihito. Sam być może i bywa bezczelny, jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie nie jednego pobratymca. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek, czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko go odzyska. Najczęściej zwraca się do innych, niepoznanych z imienia przed per „Pani”, bądź „Pan”, czym pokazać chce, że pomimo rezerwy, którą obdarza, liczy się ze zdaniem innych, które przecież może być uznane za wskazówkę, bądź przestrogę. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Akihito nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Chłopak nie wywyższa się co prawda nad innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy – zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale ułożoną hierarchię wartości. Swoich pobudek jednak nie przedstawia przed innymi, ponieważ takie zachowanie z Jego strony mogłoby być przynajmniej nietaktowne. Rozmowy prowadzi w sposób nad wyraz kulturalny, tak, aby nie ubliżyć swymi słowami innym, z drugiej jednak strony nuży go rozmowa, gdy nie ma na nią ochoty. Wydawać się może wtedy niezmiernie zamyślony, jakby przez chwilę pozostawał w innym, lepszym świecie, często również nie utrzymuje natenczas bezpośredniego kontaktu wzrokowego z rozmówcą. Argumenty, które podczas owej konwersacji przedstawia zawsze poparte są dowodami, aby uniknąć niepotrzebnych dyskusji, prowadzących przeważnie do kłótni. „Mowa jest srebrem, milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Akihito. Nie wyraża on swej opinii, gdy wie, że słowa w danej sytuacji są co najmniej zbędne, bądź nie poparte żadnym wywodem. Po cóż mówić, jeżeli pewne sprawy można po prostu przemilczeć? Odwaga i honor to dwie cnoty, które chłopak ceni sobie najbardziej, dla niego bowiem są one najważniejsze, natomiast każda istota, która jest ich pozbawiona nie ma racji bytu. Wartości tych należy strzec, ponieważ są to nieliczne, które kreują wszelki porządek na świecie, przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na planecie. Według Akihito atut ten powinien posiadać każdy osobnik, zwłaszcza mężczyzna, który jest zdolny oddać życie za dom, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy się do swojej zagłady. Akihito nie raz stracił wiarę w swojego istnienie, co sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie jednak zaczął wierzyć w siebie, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał, że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których Akihito nie wyobraża sobie swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z problemów, podtrzymując go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę. Ostatnią jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość do bliźniego, która pomaga Akihito przezwyciężyć zarówno dumę, jak i uprzedzenie, ale tylko w nielicznych momentach. Sparzył się bowiem na tyle, aby nie ufać komu popadnie, nie dlatego, że nie chce zostać skrzywdzony, a raczej dlatego, że to On nie chce nikogo skrzywdzić. W duchu obwinia się za śmierć rodziców oraz najlepszego przyjaciela. Nie bywa już tak często jak wcześniej szczęśliwy, coraz rzadziej daje ponieść się emocjom, czy chwili. Wielu uważa go za oschłego. Być może taki jest. Być może swoim zachowaniem, czy sposobem bycia i wyglądem sprawia takie wrażenie - nieczułego wręcz gbura, bojącego się zaangażowania. Nie wdaje się w konwersacje za często, odpowiada prawie lakonicznie, unikając tym samym długich monologów, który by mogły zanudzić rozmówcę. Nie lubi się śmiać, przynajmniej już nie. Śmiech bywa dla niego nawet oznaką słabości, czymś, czego trzeba się naprawdę wystrzegać. Zdarza mu się uśmiechnąć, często jednak z przymusu, czy grzeczności, bowiem tak nakazuje chwila. Jakby po tych wszystkich okrutnych momentach życie z niego wręcz wyparowało. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych woli milczeć, a gbur, bo nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojego własnego domu. Wielu stroni od Jego obecności, uznając go za chłopaka, co prawda w kwiecie wieku, jednak nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym towarzystwie. Być może rozmyśla wtedy o tym, co się stało, o tym kim jest, o tym co tutaj robi, o tym, czy może być lepiej. Śmiało stwierdzić jednak można, że nie jest arogantem, czy kretynem, który gdzieś w tej swojej postawie nieprzystępnego, potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet porozmawiać, czy zaprzyjaźniać. Ciężkie to bywa jednak przez Jego trudny charakter, który z góry narzuca mu to, co powinien zrobić w danym momencie. Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym stworzeniem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Akihito doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc. Oszukanie kogoś równoważne jest dla uczucia klęski. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego, aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie umartwienia powrócą, ze zdwojoną tym razem siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. Chłopak brzydzi się kłamstwem, uważając je za tchórzostwo. Całkowicie oddany swoim wartościom wie, że kłamstwo prędzej czy później zostanie odkryte. Stosowanie prawa i przestrzeganie prawa. Od stosowania prawda należy jednak odróżnić jego przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi słowy należy zastosować się do prawa, o czym Akihito doskonale zdaje sobie sprawę. Sądzi, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to, aby były łamane. Punktualność jest kluczem. Chłopak woli stawić się na miejscu wcześniej, niżeli być spóźniony, gdyż uważa, że owe spóźnienie jest co najmniej oznaką ignorancji. Akihito to chłopak opanowany i stateczny, który nie da się tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie ma gorsze dni, bądź musi iść poćwiczyć, aby rozładować gromadzące się w nim napięcie. Robi to jednak w odosobnieniu tak, aby nikt nie zdołał go dojrzeć. Pomimo swego oziębłego temperamentu jest jednak w nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu, czasem nawet potrafi się szczerze uśmiechnąć. Kultura, elokwencja oraz maniery, których używa na co dzień olśniły już nie jedną kobietę, a komplement, często trafny, oczarował nie jedną istotę. Odznacza się niewypowiedzianym wręcz spokojem, umiejąc zachować się w towarzystwie. Nie można powiedzieć, że skoro jest oschły, jest pozbawiony jakiegokolwiek poczucia humory.
Punkty: 30
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz