Kilka z nich już zapewne poznaliście - na stronie "Fabuła", ale istnieje dużo więcej. Mowa oczywiście o zajęciach w liceum Suruya. Oto one:
- Zajęcia z przemiany - Polegają na nauce przemieniania się w rozmaite stworzenia (i nie tylko)
- Zajęcia z przywoływania - Na nich przywołujemy duchy/demony
- Matematyka - przedmiot znany każdemu i zazwyczaj nielubiany
- Japoński - lekcje języka
- W-F - Chyba nie trzeba tłumaczyć. Siatkówka, koszykówka, bieganie, uciekając przed demonami...
- Angielski - Niezbyt lubiany przez większość osób przedmiot. Nauka "angola" jest trudna, bo używają innego alfabetu.
- Muzyka -
Łatwy, aczkolwiek nieco czasochłonny przedmiot. Uczymy się śpiewać, grać na flecie prostym i uczymy się "historii" muzyki.
- Wychowanie plastyczne - Pokrótce; uczymy się rysować, malować. Uczymy się też wielu rzeczy o historii sztuki.
- Gospodarstwo domowe - Coś jak nasz "WDŻ". Uczymy się tego i owego o zakładaniu rodziny i o "paru innych" rzeczach.
- Chemia - Chyba nie trzeba tłumaczyć...
- Nauka dla Arii - Polega na uczeniu się "zgubnych wersów" - dość długich, recytowanych "wierszy", które zabijają poszczególne demony. Najbardziej bezużyteczny przedmiot ~Rin tu był.
- Zajęcia gospodarcze - na zajęciach uczymy się min. gotować, płacić podatki, składać wnioski sądowe i wykonywać czynności prawne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz