Było popołudnie. Lekce już się skończyły więc postanowiłem iść na lekcje
judo. Przebrałem się, wszedłem do sali i zacząłem ćwiczyć na macie
razem z resztą. Kątem oka zobaczyłem dość niską dziewczynę bijącą worek
treningowy. Podszedłem do niej i powiedziałem:
-Spróbuj bardziej skręcać nadgarstek.
-A ty co taki mądrala?-Zapytała i odwróciła się.
Po chwili zrobiła się całą czerwona na twarzy i spuściła wzrok.
-Wszystko dobrze?-Zapytałem.
Dziewczyna pokręciła głową i wybiegła z sali.
<Ravenis?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz