Szłam spokojnie korytarzem usiłując dowiedzieć się gdzie jest
stołówka.Do liceum dołączyłam niedawno więc miałam prawo się zgubić.Po
jakichś pięciu minutach odnalazłam stołuwke.Wszędzie pełno ludzi.Nie
lubiłam tłoku.Wkońcu dostrzegłam pusty stolik.Zaczełam zmierzać w jego
kierunku.Ale uprzedził mnie jakiś chłopak.Zamierzałam odejść lecz wtedy
nie miała bym gdzie siedzieć.Podeszłam do stolila.
-Hej, nowy. Mogę się dosiąść? - Mruknełam .Postać kiwneła głową a ja
usiadłam przy stoliku poprawiając grzwyke zasłaniającą mi oko.Nie jadłam
nie byłam głodna najbardziej zalerzało mi na tym aby ta przerwa się
skończyła.Zdecydowanie bardziej lubie lekcje bo jest cicho i można spać w
spokoju .A na przerwach wieczne krzyki i karzdy praktycznie coś od
ciebie chce a jak jesteś nowy to już istny koszmar.Podparłam głowę i
cały czas patrzyłam w okno.Aż wreszcie odwarzyłam się odezwać.
- Columbiana a ty ? - Spytałam.
- Tsugumi - Powiedziała postać poczym powruciła do jedzenia.Miała
kobiecy głos więc mogłam się domyślić ,że jest dziewczyną.Znudzona
wyciągnełam telefon i zaczełam pisać coś pozbawionego sensu w
notatniku.Nawet nie zuważyłam ,że wszyscy wyszli i już są lekcje.Szybko
schowałam telefon i zaczełam biec do kolasy.Szybko otworzyłam drzwi
nauczyciel jeszcze nie przyszedł więc spokojnie usiadłam w ostatniej
ławce i czekałam na przyjście nauczyciela.Na drugim końcu sali
dostrzegłam Tsugumi .Wyglądała na troche przestraszoną jednak mi to
niezbyt przeszkadzało wolałam cicho siedzieć w spokoju i czekać na
nauczyciela.
( Tsugumi ? Brak weny. )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz