piątek, 22 kwietnia 2016

Od Rin'a CD Soul

Miałem wrażenie, że coś tam wołała, ale niezbyt się przejąłem. Otworzenie okna było dla mnie zbyt ważne na tę chwilę. W końcu udało mi się je uchylić. Wyskoczyłem przez szparę w oknie, jeszcze raz chowając ogon. Spadłem w krzaki, z wysokości jakichś dwóch metrów. Zabolało, ale nieprzesadnie. Wstałem, włożyłem kółka do butów i ruszyłem w lewo. Po paru minutach objechałem całą szkołę. Na szczęście wziąłem plecak, a w nim miałem trochę kasy. Temperatura wynosiła przynajmniej 23 stopnie Celsjusza, więc postanowiłem, że hajs wydam na lody. Miałem trochę zbyt długą grzywkę (jak zwykle), więc przed wejściem do sklepu o zacnej nazwie "Lucky Strike" wyciągnąłem białą spinkę z plecaka i z jej pomocą odgarnąłem włosy do góry, po czym je przypiąłem. Wyciągnąłem z plecaka portfel w kształcie kota (taki dojrzały) i wyjąłem losowe monety. Z zamrażarki w małym sklepie wyciągnąłem prostokątny, lekko błękitny sorbet na patyku i podszedłem z nim do lady.
-To będzie 100.62 jenów-powiedział ekspedient. Podałem mu wszystkie monety, jakie miałem przy sobie.
-Jeszcze piętnaście jenów-dodał.
-Chwilka-zacząłem grzebać w portfelu, a po dłuższej chwili wyciągnąłem trzy monety pięcio-jenowe.
-Dziękuję, miłego weekendu!-Uśmiechnął się sprzedawca. Skwitowałem krótkim "Arigatou" i wyszedłem z uśmiechem. Odpakowałem sorbet i już miałem go nadgryźć, kiedy podbiegła do mnie Soul. Kurde, pomyślałem z taką miną:
 https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/a9/f9/5d/a9f95d41bab51420b213ba21284abab6.jpg
-Wybaczyyysz?-Wyjęczała-A tak w ogóle, z tą spinką wyglądasz jak jakiś bezdomny kotek.
-Pomyślę-skwitowałem.


<Soul?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz